Wczoraj dotarliśmy do Szwajcarii – miejsca kolejnej wyprawy.
Śpimy w uroczym miejscu, blisko jeziora Bodeńskiego. Dziś zwiedzaliśmy Austriacką część jego wybrzeża. Delikatna jazda, 68km, z podjazdem na koniec, mającym do 20%.
Póki co, pogoda dopisuje i z tego cieszę się najbardziej!
- I znowu ujście 😉
- Ja.