Prześledziłem opinie o biurze podróży, z którego miałem jechać do Szwajcarii i okazało się, że 80% komentarzy od uczestników innych wypraw jest negatywna. Podobno menu obiadowe składa się z zupek chińskich, noclegi są organizowane na bieżąco i sprzęt przewożony jest w bardzo złych warunkach, dlatego często dociera na miejsce uszkodzony.
Na szczęście, znalazłem inne biuro podróży, które organizuje podobną wyprawę. Niestety, robi to w terminie, w którym nie pasuje mojej siostrze. Wspólnie ustaliliśmy jednak, że pojedziemy na wyprawę do Rumunii. Mnie osobiście wschód Europy bardziej pociąga niż zachód, dlatego bardzo się cieszę! :)Szczegóły wyprawy są tutaj.